czwartek, 18 listopada 2010

Mierzejewo Repki, Kamionowo - kolejne rodowe miejscowości

"Dróg, by tam trafić - nic nie ułatwia 
W przestrzeniach burz i w czasów kipieli,
Ale istnieje przecież Sarmatia,
Istnieje gdzieś Terra Felix..."

Jacek Kaczmarski, Na starej mapie krajobraz utopijny

Ten fragment ballady Jacka Kaczmarskiego doskonale ilustruje zmagania z genealogią moich przodków. Prezentuję w nim jeden z ostatnich dokumentów, do jakich udało mi się dotrzeć. Niestety obszar, kościoły a tym samym księgi metrykalne z tego regionu uległy znacznym zniszczeniom "w przestrzeni burz i czasów kipieli" i być może ten akt małżeństwa jest jednym z ostatnich, jakie ocalały a dokumentują przeszłość i genealogię mojej linii Mierzejewskich. Pozostaje nadzieja, że ktoś kiedyś podpowie gdzie szukać dalej.




Przedwojenna mapa pokazująca jedną z miejscowości z przedrostkiem Mierzejewo skąd wywodzi się jak dotąd najstarszy ustalony  mój przodek Władysław Mierzejewski syn Marcina Mierzejewskiego i Anny z Choromańskich.

Oto co możemy przeczytać o tym rejonie w Słowniku geograficznym Królestwa Polskiego i innych krajów słowiańskich wydany w latach 1880-1914 "W skład gminy [Troszyn] wchodzi 17  wsi drobno-szlacheckich: Borawce-Mierzejewo, Choromany-Zabiele, Chrostowo, Chrzczony, Dąbek-Podkowa, Dzbenich-Pucha, Kamionowo, Kurpie-Szlacheckie, Opęchowo, Przeczki, Rabendy, Mierzejewo-Repki, Rostki Sychodoły, Siemiątkowo, Wysocarz, Zawady, Zyznowo; 7 wsi z ludnością mieszaną szlachecką i włościańską: Budne, Janki-Młode, Janochy, Kleczkowo, Kurpie-Stare, Ojcowo i Zamość Mierzejewo; oraz 6 wsi włościańskich: Aleksandrowo, Grucele, Łątczy, Puchały, Radgoszcz i Trzaski. B.Ch"
Najstarszy w mojej genealogii ocalały akt z 1874 roku do którego udało mi się dotrzeć.

Poniżej krótkie tłumaczenie zapisu z jęz. rosyjskiego tzw grażdanki.

NR 7. Kamionowo. Działo się w Kleczkowie 23 stycznia/4 lutego 1874 roku o godz., 4 po południu. Wiadomo czynimy, że w obecności świadków: Floriana Kamionowskiego 36 lat i Antoniego Tarnowskiego 26 lat mających, właścicieli cząstkowych w Kamionowie zamieszkałych, w dniu dzisiejszym zawarte zostało religijne małżeństwo między Władysławem Mierzejewskim, kawalerem, właścicielem cząstkowym, lat 25 mającym, urodzonym w Repkach, zamieszkałym w Kamionowie, synem nieżyjącego Marcina Mierzejewskiego i żyjącej jego żony Anny z Choromańskich Mierzejewskich, a Balbiną Kamionowską, panną, lat 18 mającą, urodzoną i zamieszkałą w Kamionowie, córką zmarłego Jakuba i żyjącej jego żony Marianny z Rostkowskich Kamionowskich. Małżeństwo to poprzedziły trzy zapowiedzi, ogłoszone w Kleczkowskim Kościele w dniach 6/18, 13/25 stycznia, 20 stycznia/1 lutego tego roku. Nowozaślubieni oświadczyli, że umowy przedślubnej nie zawierali. Pozwolenie na zawarcie małżeństwa dane było wstępującym w związek małżeński przez matki. Obrządek religijny małżeństwa dokonany został przez księdza Stanisława Śmiarowskiego proboszcza Kleczkowskiego Kościoła. Akt ten nowozaślubionym i świadkom przeczytany, ja i Antoni Tarnowski podpisaliśmy, pozostali pisać nie umieją.
Ksiądz Stanisław Śmiarowski – proboszcz Kleczkowskiego Kościoła.

Władysław Mierzejewski mój Prapradziadek urodzony w Repkach jak pokazuje mapa powyżej,  prawdopodobnie poprzez zamieszkiwanie w Suchcicach [tam rodziły się i umierały inne dzieci małżeństwa Marcina i Anny], jak wykazały dalsze badania zamieszkał i stał się właścicielem cząstkowym w Kamionowie parafii Kleczkowskiej oddalonej od Repk parafii Troszyńskiej ok 20 km, pieszo, oddalonej od Suchcic parafii Goworowskiej ok 30 km, pieszo. Niestety nie udało mi się do tej pory ustalić czy kupił ziemię w Kamionowie jak np Michał Lendo z Jankowa Skarbowa k/ Nowogrodu, czy też odziedziczył np. w drodze spadku. 
Mobilność moich przodków stała się tradycją w następnych pokoleniach zahaczając o miejscowości Aleksandrowo (Gędory), Nowogród, Nożewo, Mostowo, Grabowo, Ostródę, Toruń, Sokółkę i Olsztyn.

Poniżej fragment mapy ukazujący położenia Kamionowa, którego od co najmniej XVI wieku właścicielami była rodzina Kamionowskich herbu Korwin [Corvin}, Mierzejewskich, Białobrzeskich i innych. 
Nazwa miejscowości Kamionowo przez wieki ulegała przekręceniom złożenia "io" na "ie" co wynikało z miejscowej gwary i ewolucji językowej. Zmiany takie możemy zaobserwować na mapach od XVI wieku aż do dziś: źródło "Atlas Historyczny Polski. Mazowsze w drugiej połowie XVI wieku", PWN 1973, str. 176 indexu za www.kamienowski.art.pl
Podobnej chwiejności podlegało nazwisko którego prawidłowe brzmienie to Kamionowski herbu Korwin [czarny kruk na czerwonym polu ze złotą obrączką w dziobie]. 
Kamionowo jest wymieniane w herbarzach między innymi u Bonieckiego jako gniazdo rodowe Kamionowskich z którymi jestem spokrewniony poprzez linię Praprababki Balbiny. Imię Balbina w rodzinie Kamionowskich w pewnym okresie historii tej rodziny [połowa XIX wieku], było bardzo popularne i nadawane jako pierwsze lub kolejne, wielu jej żeńskim przedstawicielkom. 
W Słowniku geograficznym Królestwa Polskiego i innych krajów słowiańskich wyczytamy: Kamionowo, wieś szlachecka powiat ostrołęcki, gmina Troszyn, parafia Kleczków. W 1827 było tutaj 14 dm i 77 mk (przypuszczenie: 14 domów i 77 dorosłych mieszkańców)





Kamionowo parafia Kleczkowo. Gniazdo rodowe Kamionowskich vel Kamienowskich

Wracając na chwilę do Mierzejewa-Repk, warto nadmienić że będąc jeszcze w 2008 roku w Repkach widziałem starą tablicę z napisem Mierzejewo-Repki. Moja krótka wizyta zaowocowała informacją iż po dzień dzisiejszy tą miejscowość zamieszkuje wiele rodzin o nazwiskach Mierzejewski i Choromański lub z nią powiązanych np Bobiński. Świadomość genealogiczna jednak mojego przypadkowego rozmówcy o nazwisku Choromański była ograniczona jedynie do dziadków. Wiele informacji wskazuje na to że faktycznie miejscowość zamieszkiwana była przez drobną szlachtę i jej potomków, choćby informacja z książki J.Dziewirskiego „Mała Troszyńska Ojczyzna” o kierowniku szkoły w Troszynie z 1920 roku. Nauczyciel ten o nazwisku Franciszek Sobaś przybył w te strony z Małopolski i ożenił się z  szlachcianką z Repk. Wziąwszy w posagu ziemię bardziej się zajął gospodarstwem i końmi niż edukacją młodego pokolenia. Narażając się przy tym wielce inspektorowi szkolnemu Dionizemu Majewskiemu co doprowadziło do jego dymisji jako kierownika szkoły i migrację w okolicę miejscowości Lipno gdzie osiadł, kupił ziemię z rozparcelowanego folwarku.



sobota, 13 listopada 2010

Krótkie Podsumowanie

No i stało się! Właśnie minęły trzy miesiące funkcjonowania mojego bloga „W drodze do...”. Gdzie dotarłem i czy się spodobał, czy też nie? Trudno jest jeszcze powiedzieć. Choć czuję potrzebę drobnego podsumowania po przeszło tysiącu odsłonach.


A oto lista najczęściej czytanych postów:

1.      Rodowód - 154 odsłony
2.      Genealogia - 78 odsłony
3.      Grabowo – historia jednej z rodowych miejscowości - 44 odsłony
4.      Wspomnienie – 28 odsłon
5.      Powitanie – 18 odsłon
6.      Wynotowane, zapamiętane – cytaty i czytaki; -) - 16 odsłon
7.      Cmentarze- otwarta księga – 11 odsłon
8.      Bierność i życie – 5 odsłon
9.      Moje artykuły w prasie – 5 odsłon
10.    Kobiety są z innej planety!... – 5 odsłon


UWAGA - niektóre z postów ulegają upgradowi, zmianom i modyfikacjom w miarę przypomnienia lub pozyskiwania nowych informacji.

Naturalnie nasuwa mi się pytanie, na które nie ma jednoznacznej odpowiedzi. Dla kogo właściwie tego bloga piszę, dla siebie, czy też innych?

Dla siebie, bo chciałbym utrwalić w swojej pamięci tak bardzo ulotne myśli, jakie towarzyszą chwilom i nastrojom zainspirowanym wieloma zdarzeniami, jakie się we mnie i wokół mnie dzieją. Choć przyznam się, że nie wszystkimi gdyż,  nie zawsze chcę być ekshibicjonistą.

Dla Was, bo chcę się dzielić tym, co wydaje się mi mniej lub bardziej istotne, ba nawet pomocne. Jak to już kiedyś wcześniej napisałem, nie chcę być jedynie konsumentem i próbuję zaoferować coś w zamian pisząc nawet, jeśli czasami to pisanie wygląda jak monolog. Monolog, który jest wypowiedzią kierowaną nie tylko do siebie, ale także do Was, jego czytelników. Bez waszego udziału, komentarzy, wypowiedzi ten blog jest ubogi i niepełny. Tylko z Wami można tę formę zamienić na dialog, tutaj chyba poniosłem największą porażkę. Mimo mojej zachęty do kontaktu, komentarzy, wymiany informacji i doświadczeń nie udało mi się jak na razie pobudzić do aktywnego uczestnictwa. Jestem nadal pełen nadziei i czekam na komentarze i kontakt.  zbigniew.mierzejewski@neostrada.pl

Baner 720x300

create your own banner at mybannermaker.com!
Copy this code to your website to display this banner!