piątek, 18 listopada 2011

1699 Mass Grave Mound named Mukowozy near Jadeszki [Masowy grób na wzgórku zwanym Mukowozy opodal Jadeszek z 1669 r]



This is a mass grave marker on a mound named Mukowozny near Jadeszki. There is a year 1669 carved in the rock. It is believed that this was a mass grave from the plague.
Jadeszki village is where the earliest records (1611) of Orbik are from. It is about 15 miles south of Tajno Stare, where the Orbik family appeared in records in the 1680s.
Zdjęcia prezentują krzyż oraz kamień nagrobny w miejscu zwanym Mukowozy opodal Jadeszek. Na kamieniu wyryta jest data 1669. Jest to prawdopodobnie tzw wiejski cmentarz choleryczny czyli miejsce pochówku po zarazie. Najwcześniejszy zapis o Orbikach z Jadeszek pochodzi z 1611 roku. 
Jadeszki położone są ok 30 km w lini prostej od Tajna Starego gdzie Orbikowie pojawiają się w dokumentach z 1680 r.

Photos by Paweł Kloza from Jadeszki, via Mariusz Kloza now from Chicago.

4 komentarze:

  1. The only record from Mukowozy I found in Dolistowo parish was a baptism on 29, IX 1615 of Michal Konoza, son of Krzyszt of Konoza and Katarzyna from Mukowozy.

    OdpowiedzUsuń
  2. Could the Orbik family from Jadeszki have moved from Jadeszki to Tajno Stare because of this plague?

    Czy rodzina Orbik z Jadeszki zostały przeniesione z Jadeszki na Stare Tajno, ponieważ od tej plagi?

    OdpowiedzUsuń
  3. Sądzę że tak było. XVII wiek to okres wojen z Turkami, Tatarami, Kozakami, Rosjanami, Szwedami.
    Po przemarszach wojsk, które łupiły wszystko, wybuchały zarazy. Ludność ratując się opuszczała swoje miejscowości i uciekała w bezpieczne miejsca. Tak powstało miedzy innymi Jaziewo, być może i Tajno. To były bezpieczne miejsca za rzeką położone pośród bagien. Najlepszym dowodem są występujące wówczas tu i tam te same nazwiska. Orbik, Noruk, Konoza, Noruk, Naruk.
    W artykule "Wymierający ród rodziny Noruk z Jaziewa" zacytowałem "...Inwentarz z 1712 r. informuje, że miasto Lipsk spustoszało przez powietrze, rynek jego w dalszym ciągu stał pusty (tak jak w 1679 r.- tylko jeden dom). Okoliczne wsie także były częściowo spustoszone. O wsi Prolejki rewizorzy napisali, że dlatego spustoszała, ponieważ leżała "na szlaku przechodzącego żołnierza". Wsi Markowce, bardzo zrujnowanej, zmniejszono znacznie ciężary, aby poddani z niej się do reszty nie porozchodzili. Szwedzi zrujnowali dwór w Kamiennej i narobili dużo szkód również w Puszczy Nowodworskiej i we wsiach leśnictwa. Powietrze dotknęło mieszkańców Dąbrowy. Częściowo wymarli też bartnicy z Kamiennej, Osmołowszczynie, Dąbrowie, Łazowej i Jesionówce. Osocznicy z Jedeszków i Gurbicz porozchodzili się. Opustoszałe ziemie częściowo uprawiały folwarki, a częściowo sąsiedzi. Dobra ekonomiczne i leśnictwa zostały bardziej dotknięte zbiegostwem chłopów niż zarazą. Jeszcze w 1721 r. pisał król August II, że poddani królewscy z ekonomii rozeszli się w różne strony i pouchodzili do innych dóbr. Nakazuje, więc ówczesnemu administratorowi ekonomii, Franciszkowi Maksymilianowi Ossolińskiemu, podskarbiemu nadwornemu koronnemu, aby odszukał wszystkich rozeszłych i tułających się poddanych i z powrotem ściągnął ich do dóbr królewskich. Wiadomo, że uciekali oni m.in. na teren kolonizowanej w tym czasie Puszczy Jaminy", W innym cytacie czytamy
    „...W raportach niektórych guberni informowano o wyszłych chłopach, np. w sprawozdaniu z Guberni Janowskiej są dane z lat 1770-1780. Wyszło z niej w tych latach, 38 gospodarzy osiadłych i 27 pokątnych (razem z rodzicami 169 osób). Przyczyny i sposoby odejścia były różne. W 1722 r. ze wsi Kisielany (być może dziś Kizielany) wyszedł JAN NARUK z żoną synem, koniem, krową i wołem do Jasionowa nad Nettą. W 1771 r. bezdzietna wdowa Janowiczowa ze wsi Jaziewo wyszła po śmierci męża, nie mając żadnego sposobu do gospodarstwa utrzymania. Mateusz Andryka ze wsi Mogielnica, wysłany zaś na flis w 1774 r., za czasów rządów Rakinta w tej guberni nie powrócił, a zona jego wkrótce zmarła. Opustoszałe gospodarstwa i włóki zwane pustoszami, starano się natychmiast osadzić innymi gospodarzami. Odpowiadali za to urzędnicy ekonomii"
    [CHAP-Lwów, F-181 op.2 od 3b, nr 1035, k 85, 87v, 88v]
    Te zapisy potwierdzają hipotezę wędrówki rodzin na nowe tereny, zmuszone różnymi okolicznościami.W ten sposób rodzina Konoza z Mukowozy mogła założyć Polkowo.
    W innym zapisie czytamy ”...Dalej na zachód nad bagnami Netty w ostępie Jaziewo osadzono chłopów na 5,5 włókach ziemi. Obok nich wyrobili sobie pola osocznicy z Jedeszek, którzy tutaj także osiedlili się na 5, 5 włókach. Po nich na dalszych 5 włókach i 17 morgach osiedlono dalszych chłopów (Mateusz Janik ze wsi Kamieńskie, Marcin Rzepka, Marcin Czilewski). Tak, więc stopniowo powstawała wieś Jaziewo."

    A co Wy na to?
    Może odezwie się, skontaktuje się, ktoś interesujący się historią ze wspomnianych miejscowości aby wspólnie poszerzyć informacje.

    OdpowiedzUsuń
  4. Szukając w źródłach historycznych, co prawda z późniejszego okresu, znalazłem zapis z 1784 roku opisujący parafie diecezji wileńskiej. W odniesieniu do parafii Dolistowo:
    "...Mokowozy. Jeden budynek, z jednym zabudowaniem gospodarskim państwa Jeleniewskich, na południe pół mili."
    oraz dot Polkowa
    "...Polkowo. Bojary JM pani Rostkowskiej, na wschód letni zimową porą mila wielka, a letnią dwie mile wodą."

    OdpowiedzUsuń

Baner 720x300

create your own banner at mybannermaker.com!
Copy this code to your website to display this banner!